
Emancypacja kobiet w Iranie i „niewłaściwe” noszenie hidżabu. „Nasienie świętej figi” [podcast]
( 14.03.2025 )
Inspiracją do powstania filmu były protesty antyrządowe kobiet w Iranie w 2022 roku. Zapoczątkowała jest śmierć 22-letniej obywatelki Mahsy Amini, aresztowanej najpierw na „niewłaściwie” – według istniejącej w Iranie od 2006 roku policji obyczajowej – założony hidżab.
W najnowszym odcinku podcastu Mint Magazine rozmawiamy o niemieckim kandydacie do Oscara, „Nasieniu świętej figi” w reżyserii Mohammada Rasoulofa. To czwarty film irańskiego reżysera i aktywisty, wielokrotnie skazywanego przez irańskie władze za działania antyreżimowe.
Gośćmi podcastu byli filmoznawca Artur Zaborski, autor wywiadu z reżyserem, który ukazał się w 72. numerze Mint Magazine, oraz Karolina Jakubiak, iranistka, orientalistka, publicystka. Rozmowę poprowadziła Kinga Sabak, redaktorka wicenaczelna Mint.
Inspiracją do powstania filmu były protesty antyrządowe kobiet w Iranie w 2022 roku. Zapoczątkowała je śmierć 22-letniej obywatelki Mahsy Amini, aresztowanej najpierw za „niewłaściwie” założony hidżab – według istniejącej w Iranie od 2006 roku policji obyczajowej. Kobiety po tym wydarzeniu wyszły na ulice, a strażnicy prawa i moralności podejmowali brutalne próby zatrzymania ich.
Iranistka Karolina Jakubiak opowiedziała o zmieniającym się od lat 30. XX wieku stosunku władzy do emancypacji kobiet. Tak jak w 2022 roku kobiety skazuje się za nie noszenie hidżabu, tak w czasie „europeizacji” Iranu od lat 30. zdarzały się sytuacje, gdy siłą ściągano konserwatywnym kobietom nakrycia głowy. Jak mówi Jakubiak, sytuacja kobiet w Iranie nie jest czarno-biała. Zwróciła uwagę między innymi na to, że to irańskie kobiety przyczyniły się do śmierci Mahsy Amini, ale też na to, że znaczna ich część jest odważna i dąży do wyzwolenia z sideł teokracji i patriarchatu.
Artur Zaborski już trzy razy widział się z reżyserem Mohammadem Rasoulofem. Ich ostatnie spotkanie miało miejsce na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Marrakeszu. Reżyser kręcił film w ukryciu, co widać po wąskich kadrach i scenach realizowanych z dala od okien. „Nasienie świętej figi” to koprodukcja irańsko-niemiecko-francuska – pliki z nagraniami reżyser wysyłał zatem do montażu w innych krajach.
Gdy władze dowiedziały się o „Nasieniu…”, skazały reżysera na chłostę i osiem lat pozbawienia wolności. Rasoulof uciekł wtedy z kraju przez Turcję, a jego film nominowany był do Oscara i Złotego Globu. Irańskie władze skomentowały dzieło Rasoulofa twierdząc, że odniósł on sukces na świecie wyłącznie dlatego, że był antyreżimowy.
O całym społeczno-politycznym kontekście powstania filmu, o historii kobiet w Iranie i kreacjach bohaterów w nowym filmie Rasoulofa posłuchacie w podcaście.
Przeczytaj także
