Kultura obowiązkowa 13-19 października
( 13.10.2025 )
W Warszawie będzie mocno muzycznie, we Wrocławiu szykuje się weekend inicjatyw offowych, otworzy się też wystawa poświęcona nawarstwianiu. Kraków zaprasza na spotkanie z fotografią. W Łodzi zobaczymy dzieła sztuki nadesłane przez artystów z całego świata, a w Poznaniu ekspresyjne malarstwo i młodą sztukę.
Sposoby widzenia. Kolekcja Muzeum Sztuki w Łodzi
od 17 października, Muzeum Sztuki, Łódź
Doczekaliśmy się! 17 października Muzeum Sztuki w Łodzi zaprezentuje nową odsłonę dzieł z własnej kolekcji. Przypomnijmy – mówimy tu o instytucji, która gromadzi najznakomitszą kolekcję sztuki awangardowej w Polsce. Tytuł wystawy bezpośrednio nawiązuje do popularnego – nie tylko wśród badaczy sztuki – traktatu Johna Bergera „Sposoby widzenia”, w którym brytyjski pisarz i teoretyk dowodził, że to, jak patrzymy, jest uwarunkowane historią, kulturą oraz wieloma innymi czynnikami. Tytuł odnosi się też do ważnego traktatu Władysława Strzemińskiego, postaci fundamentalnej dla łódzkiej i polskiej awangardy. Wernisaż zbiega się z premierą pierwszego tłumaczenia „Teorii widzenia” na język angielski.
Na wystawie zobaczymy obiekty dobrze znane publiczności łódzkiego muzeum – zdjęcia Zofii Rydet, rzeźby Aliny Szapocznikow czy obrazy Marii Jaremy. Ale „Sposoby widzenia” to także świadectwo tego, jak muzeum aktualizuje swoją kolekcję – również za sprawą niezwykłego daru, w ramach którego w tym roku ponad stu artystów i artystek z całego świata przekazało swoje prace do zbiorów instytucji. Było to zarazem powtórzenie gestu, którego dokonali artyści w 1931 roku u zarania instytucji, a później – 50 lat później – Joseph Beuys, przekazując swoje dzieła. Tym razem do zbiorów muzeum trafiła twórczość m.in. Liama Gillicka, Sharon Lockhart czy Nikity Kadana – część zobaczymy na planowanej ekspozycji. Podobno pojawi się też głowa samego Kazimierza Malewicza – przekonamy się już wkrótce. Mint patronuje wystawie.
fot. materiały prasowe
Monika Misztal, „Z zamkniętymi oczami”
18 października – 14 listopada 2025, MOLSKI Gallery, Poznań
Twórczość Moniki Misztal – ze względu na niebywałą ekspresję, bezkompromisowość oraz nieoglądanie się na chwilowe mody – należy do najciekawszych przykładów współczesnego malarstwa w Polsce. Dawno nie mieliśmy okazji ogladać prac artystki, tym bardziej cieszy więc wystawa „Z zamkniętymi oczami” w MOLSKI Gallery, na której zobaczymy jej najnowsze dzieła. Kurator wystawy, Stach Szabłowski – tegoroczny laureat Nagrody im. Andrzeja Stajudy – zachęca, byśmy na sztukę Misztal patrzyli skrupulatnie. Nie doszukując się w niej jedynie wątków płynących z trudnej biografii artystki (którą mogliśmy poznać m.in. z filmu „Ile za sztukę?”), lecz zwracając uwagę na to, co zostało namalowane. Bo nowe obrazy są przede wszystkim pokazem siły malarstwa. To trzeba zobaczyć na żywo.
Monika Misztal, „Ogórki”, 2025, olej, płótno, dzięki uprzejmości MOLSKI Gallery
Tashi Dorji
13 października, CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa
Tashi Dorji, gitarzysta i improwizator z Bhutanu, od lat rozwija jedno z najbardziej oryginalnych brzmień współczesnej sceny eksperymentalnej. Choć wywodzi się z tradycji muzyki improwizowanej i free jazzu, jego styl trudno zamknąć w jakiejkolwiek kategorii. To surowa, intuicyjna eksploracja dźwięku, rytmu i ciszy. Dorji potrafi wydobyć z gitary zarówno delikatne, medytacyjne tony, jak i gwałtowne, perkusyjne eksplozje. Współpracuje z takimi artystami jak Tyshawn Sorey, Bill Orcutt czy Mette Rasmussen, a jego solowe występy są hipnotycznym doświadczeniem, w którym tradycja spotyka się z całkowitą spontanicznością brzmień. Koncertowi artysty będzie towarzyszyć zbiórka dla stowarzyszenia Podróżnych Ugościć –jeśli macie w domach niepotrzebne smartfony (bez haseł), powerbanki, ładowarki i inne tego typu sprzęty, zabierzcie je ze sobą do Zamku.
fot. materiały prasowe
Wystawy finałowe I edycji konkursu „Projekt Garaż”
2-4, 9-11, 16-18 października, MOLSKI Gallery, Poznań
Takiego przedsięwzięcia w Polsce jeszcze nie było. Twórcy MOLSKI Gallery postanowili zainicjować specjalny program promujący młodą sztukę – a wszystko odbywa się w niewielkim garażu. Jak podpowiada nam historia, niejedno wielkie przedsięwzięcie – od Apple, przez studio Walta Disneya, po karierę zespołu Metallica – zaczynało się właśnie w garażu. Poznański „Projekt Garaż” zainicjowany przez MOLSKI Foundation gości obiecujących twórców wyłonionych przez jury, w którego skład weszli m.in. Radek Kotarski oraz redaktor naczelny magazynu „Mint”, Alek Hudzik. Warto śledzić wybraną dziesiątkę artystów i artystek, bo wkrótce mogą oni zasilić pierwszy garnitur polskiej sztuki. Poznacie ich na wystawach organizowanych w „Garażu”. Trzeci, finałowy pokaz zostanie zaprezentowany w tym tygodniu, a udział w nim wezmą Bogna Lupińska, Julia Bachur i Anik Radzimińska. Jeśli jesteście ciekawi pozostałych laureatów, zajrzyjcie na Instagram konkursu.
fot. materiały prasowe
Monochrom. Wszystkie kolory tęczy
18 października – 8 lutego 2026, Muzeum Fotografii, Kraków
Nie ma drugiego takiego miejsca w Polsce (a kto wie, może i na świecie), które w tak skrupulatny, mądry i angażujący sposób opowiadałoby o fotografii z perspektywy samego medium. Ten alchemiczny sznyt znajdziecie na wystawie „Monochrom. Wszystkie kolory tęczy”, której już sam tytuł odczarowuje utarty schemat myślowy. Monochrom to jedna barwa, a wszystkie kolory tęczy są jej przeciwieństwem. A jednak… W MUFO zobaczycie ponad 300 obiektów wykonanych w najrozmaitszych technikach – przyglądając się im, poznacie różnice między bromotypią, ferrotypią a dagerotypem oraz odkryjecie, jak wpływały one na rozwój medium. Przykładów dostarczą zdjęcia od Karola Beyera, przez Jerzego Lewczyńskiego, po współczesne prace Agnieszki Grzybowskiej. Jesteśmy patronem tego wydarzenia.
Andrzej Pawłowski, „Melizmat”, 1959, ze zbiorów MuFo
Move Mózg
18 października, Jasna 1, Warszawa
Dziesięć lat minęło jak jeden dzień. Move Mózg z przytupem świętuje okrągłe urodziny. Na Jasnej 1 pojawią się wszyscy znajomi i krewni królika. Od osób odpowiedzialnych za imprezy klubowe Cyryla i Oli Teks, przez MKO, Radka Cymana, po Kovvalsky’ego z Meke. Gwiazdami wieczoru będą panowie z Fjaak czyli berliński duet (kiedyś trio) producencki, który Move Mózg zna najlepiej w Polsce, bo to właśnie klub zapraszał chłopaków do naszego kraju wielokrotnie. Fjaak od ponad dekady konsekwentnie udowadnia, że techno może być zarówno surowe, jak i pełne energii rodem z rave’ów lat 90. Członkowie duetu, Frederic Berger i Aaron Röbig, jako nastolatkowie zaczynali od eksperymentów z samplami i automatami perkusyjnymi w rodzinnym Spandau, a dziś należą do czołówki niemieckiej sceny elektronicznej. Ich brzmienie to wybuchowa mieszanka industrialnego techno, breakbeatu i gęstych analogowych brzmień.
Sun Kil Moon
16 października, Proxima, Warszawa
Sun Kil Moon to projekt amerykańskiego muzyka Marka Kozelka, znanego wcześniej z grupy Red House Painters. Na jego twórczość składają się intymne, melancholijne opowieści balansujące między folk rockiem a surowym songwritingiem, w których codzienność miesza się z autobiograficzną szczerością. Kozalek potrafi w jednym utworze przejść od poetyckiej refleksji do niemal reporterskiego monologu, a jego charakterystyczny, niski głos nadaje każdej historii ciężar emocjonalny. Jego „Benji” czy „Ghosts of the Great Highway” uznawane są za jedne z najbardziej poruszających albumów współczesnej muzyki niezależnej. Do Warszawy artysta przywiezie materiał balansujący na granicy muzyki, poezji i dokumentu, łączący literacką precyzję z koncertową improwizacją. Stołeczny występ to wyjątkowa szansa, by zobaczyć Kozeleka w odsłonie, która najlepiej oddaje charakter jego twórczości. Bez zespołu, bez efektów, bez ochronnych warstw. Sam na scenie z gitarą i tekstami.
Ukryte parametry
17 października 2025 – 22 lutego 2026, OP ENHEIM, Wrocław
Kojarzycie spółdzielnię artystyczną NÓW? Jeśli nie, to pozwólcie sobie na krótką pauzę i posłuchajcie podcastu MINT, w którym Olga Milczyńska, jedna z członkiń NOWiu, opowiada o kolektywie artystów i artystek skupiających się przede wszystkim na rzemieślniczych stronach sztuki użytkowej. O tym, jak sprawdza się to w praktyce, możecie przekonać się na otwierającej się w październiku wystawie „Ukryte parametry”. Scenografią dla ekspozycji będą niezwykłe wnętrza wrocławskiej kamienicy – siedziby galerii OP ENHEIM. Wystawakrąży wokół zjawisk kompostowania, odkładania i nawarstwiania. Kompostowanie można tu rozumieć jako poszukiwanie alternatywnych sposobów opisu rzeczywistości, poprzez sięgnięcie do wiedzy rdzennej, przedindustrialnej bądź patrzenie w przyszłość, w stronę nowych modeli współpracy zakładających użycie narzędzi spekulatywnych czy biomateriałów – tłumaczy w swoim tekście kuratorka Marta Lisok.
Głównym patronem wystawy jest Fundacja Artystyczna Podróż Hestii, która w tym roku wspiera wiele zaangażowanych społecznie działań artystycznych. Naszą redakcję wystawa spółdzielni NÓW we Wrocławiu cieszy szczególnie, bo my patronujemy wydarzeniu medialnie.
Rest Studio, Restki, 2021
Irreversible Entaglements
14 października, Pardon, To Tu, Warszawa
Irreversible Entanglements to amerykański kolektyw łączący free jazz z poetyckim protestem i energią współczesnego ruchu społecznego. Zespół powstał w 2015 roku z inicjatywy poetki Moor Mother (Camae Ayewa) oraz muzyków z kręgu eksperymentalnej sceny nowojorskiej. Ich muzyka to intensywna improwizacja, w której free jazzową furię uzupełnia radykalny przekaz polityczny – głosem sprzeciwu wobec przemocy, rasizmu i systemowej opresji. Koncerty grupy przyjmują formę manifestu: są równie mocnym doświadczeniem dźwiękowym, co emocjonalnym i społecznym. Ich występ w Pardon, To Tu będzie dla zespołu klubowym debiutem w naszym kraju.
fot. materiały prasowe
Litewski showcase
14-16 października, TR, Warszawa
Litewskich twórców dramatycznych cechuje nieustanna kreatywność, odwaga w poszukiwaniu nowych form i zwrot w stronę performansu, dzięki czemu ich przedstawienia pozostają świeże, emocjonalne i zaskakujące. W dniach 14-16 października TR Warszawa zaprasza na Litewski Showcase, czyli przegląd spektakli, które pokazują różnorodność i siłę tamtejszej współczesnej sceny. W programie znalazły się trzy sztuki: „Chroma” Naubertasa Jasinskasa i Maksyma Teteruka, inspirowana „Śmiercią w Wenecji” Tomasza Manna oraz twórczością Dereka Jarmana; „Dance for a Cigarette and the Best Friend” Grety Grinevičiūtė, taneczna opowieść o przyjaźni, która przetrwa czas i odległość; oraz „Tremolo” Laury Kutkaitė, poruszający dramat o kobiecej cielesności, seksualności i potrzebie samoakceptacji. To trzy wieczory z teatrem, który redefiniuje granice europejskiej sceny.
fot. materiały prasowe
Wrocław Off Gallery Weekend
17–19 października, Wrocław
Ta trzecia już edycja wydarzenia jest świetną okazją, by zajrzeć do najciekawszych niezależnych miejsc artystycznych we Wrocławiu. Aż 22 przestrzenie offowe (galerie, pracownie i kolektywy) zapraszają publiczność, by wspólnego ich odkrywania. WOGW powstaje bez hasła przewodniego, instytucjonalnego zaplecza czy zewnętrznego finansowania. To oddolna inicjatywa, oparta na współpracy środowiska, które funkcjonuje niezależnie od logiki rynku i instytucji. Wydarzenie nie stawia się w opozycji do innych sektorów sztuki, lecz działa równolegle, tworząc alternatywną mapę kulturalną miasta. W tegorocznym programie znajdą się zarówno stałe punkty (NOWY ZŁOTY, Galeria u Kosałki, STYRTA), jak i debiutujące przestrzenie. Część galerii, które brały udział we wcześniejszych edycjach, już nie istnieje, ale to właśnie zmienność i nieustanny ruch są wpisane w rytm offowej sceny.
Pracownia Paweł Domański i Wojtek Wołodkiewicz, otwarte pracownie, Dawna Drukarnia Pan, fot. materiały prasowe