Kultura obowiązkowa, 21–27 kwietnia
( 22.04.2025 )
W Orońsku dramat, skandal i cud, a w Krakowie Festiwal Sztuki Trójmorza. W MOCAK-u robimy się nostalgiczni. Arek Kowalik debiutuje z opowiadaniami, a Ania Grzymała podkreśla, że wszyscy umrzemy. W Kinotece „Pociąg”, a na Służewcu konisie. No i jeszcze skarby fotograficzne w Turnusie. Ludzie, prawie już lato, a wy tylko po galeriach byście chodzili.
Dramat, skandal, cud
26 kwietnia – 22 czerwca, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
Jeśli jesteś kibicem piłkarskim, „dramat, skandal, cud” to słowa, które często powtarzasz. W wypadku wystawy Honoraty Martin i Olafa Brzeskiego to nie opowieść o tym, jak sędzia okradł z wygranej twoją drużynę, a wydarzenie, które jest wynikiem spotkania dwojga artystów. Wystawa zaczyna się od żółtych drzwi, które artyści wstawili w wejście do Oranżerii. Na drzwiach wiszą dwie kołatki. Jedną zrobiła Martin, drugą Brzeski. Otwarcie drzwi to początek opowieści, którą dla nas przygotowali, historia, której tematem jest życie. A życie ma to do siebie, że jest jednym wielkim dramatem, totalnym skandalem, ale i niezaprzeczalnym cudem – o czym często zdarza nam się zapomnieć. Więc jeśli chcecie sobie przypomnieć, jak piękne jest nasze istnienie, ta wystawa jest najlepszą okazją.
Dramat, Skandal, Cud Honorata Martin, Olaf Brzeski
Nostalgia. Poszukiwacze gasnących gwiazd
25 kwietnia – 14 września, MOCAK, Kraków
22 osoby artystyczne z roczników 1979-2001 pokażą w MOCAKU sto kilkadziesiąt prac malarskich i przestrzennych, który powstały w ciągu ostatnich trzech lat. To wystawa, która pozwoli nam zobaczyć, jak autorzy radzą sobie z dzisiejszym światem. Zmęczeni i naznaczeni pandemią COVID-19, pełni lęku przed Rosją i zszokowani wydarzeniami w Ukrainie, codziennie konfrontują się z ludobójstwem dokonywanym przez państwo Izrael. Dzieła pokazują też, jak rożne rzeczywistości, w których się dorastało, wpływają na sposób, w jaki postrzegamy otaczający nas świat. Trudno bowiem, aby 24-letni człowiek radził sobie z chaosem rzeczywistości w ten sam sposób, co 46-latek. Prezentowane malarstwo, instalacje i rzeźby powstały jako „próba stworzenia schronienia dla wspomnień”. Artyści wspominają dzieciństwo, które stawiają w kontrze do tragedii ostatnich lat. Część z nich zdecydowała się „powrócić do przeszłości” i ponownie przyjrzeć się swoim wcześniejszym pracom, aby zobaczyć, jakie znaczenia kryją się dziś w ich własnej twórczość. I chociaż nikt tego nie uzna za ciekawe poza mną, to jakimś cudem – przy 22 osobach artystycznych – żadne imię się nie powtarza.
Patryk Staruch, Czekanie na deszcz, 2023, kolekcja D. Tarnawy, dzięki uprzejmości P. Starucha
Festiwal Sztuki Trójmorza
26 kwietnia – 29 czerwca, „Kruche obrazy / Fragile images”, Dom Esterki
26 kwietnia – 8 czerwca, „Wspólnoty zaprojektowane”, Galeria Podbrzezie
27 kwietnia – 15 maja „Przesunięte horyzonty”, Galeria Pałacu Potockich
14 maja – 31 sierpnia, „Revealing what is partly sensed / Ujawniając to, co ledwie przeczuwane”, Bunkier Sztuki
Festiwal Sztuki Trójmorza to cykliczne wydarzenie odbywające się w formule biennale, które ruszyło w lutym tego roku. Łącznie we wszystkich etapach festiwalu udział weźmie niemal 100 osób artystycznych, kuratorów i kuratorek z 14 krajów Inicjatywy Trójmorza i całego regionu. Program obejmie wystawy, panele dyskusyjne, szereg warsztatów i spotkań trwających do sierpnia 2025. W kwietniu ruszą trzy serie wystaw w ramach festiwalu, a w maju odbędzie się wystawa główna. Tematem przewodnim są różnorodne modele sprawiedliwego rozwoju. Jednym z kluczowych elementów festiwalu jest symultaniczna rezydencja artystyczna, w ramach której w Krakowie gościły duety kuratorów i artystów. Osoby te miały za zadanie wspólne tworzenie sztuki z zastosowaniem art-based research. A teraz przyszedł czas, aby zobaczyć, co z tego wyszło.
Tymek Borowski, Placeholders
25 kwietnia – 25 maja, BWA, Zielona Góra
W BWA będziecie mogli zobaczyć najnowsze obrazy Borowskiego, które powstały w ciągu ostatnich dwóch lat. To czas, w którym Szczęsny zakończył karierę, po czym wrócił do Barcelony, PiS przegrał wybory, PO w trakcie kolejnych wyborów nadal straszy partią opozycyjną, a Trump jakimś cudem ponownie został prezydentem. Tymek Borowski w swoich pracach bazuje na charakterystycznych układach, które możecie znać z memów. Główną rolę odgrywają pojedyncze napisy, słowa a czasami fragmenty pozornie niezrozumiałego tekstu, podobnego do nazw, jakich używacie, aby zapisywać na komputerze zdjęcia. Artysta wykorzystuje je jako tytułowe „placeholdery”, miejsca, które możemy wypełnić sami i nadać jego pracom własne znaczenia. Dlatego opisując jego wystawę mogę mówić o Szczęsnym, a wy, patrząc na jego pracę, odnajdziecie w nich to, co jest ważne dla was.
Tymek Borowski, Placeholders
Skarby, Turnus Butik
24 kwietnia, Turnus, Warszawa
Turnus Butik to butik artystyczny, projekt popularyzujący fotografię, gdzie prace są prezentowane, a odbiorcy sztuki zachęcani do zakupów. W zeszłym roku Organizatorzy zapowiadali, że kolejne edycje będą ruszały co sześć miesięcy, a że od sierpnia 2024 (pierwszej edycji) minęło osiem, możemy stwierdzić, że kłamali. Mimo to – wybaczamy, bo niezmiernie nas cieszy, że volume 2 pod hasłem „skarby” w końcu rusza. Tym razem do współpracy Turnus zaprosił Galerię Czwartek i fotografie osób z nią związanych zawisną na butikowej ścianie. Znajdą się tam prace m.in. Oli Bydłowskiej, Karola Grygoruka, Tymona Nogalskiego i Ady Zielińskiej. I wszystkie będzie można kupić, aby powiesić w domu, pokazywać znajomym i mówić: „to mój skarb”. Jeśli jesteście fanami „Władcy pierścieni”, możecie w tym czasie udawać Golluma. Wtedy znajomi szybko wyjdą, a wasze fotografie będą tylko dla was. Możecie też nic nie kupować i odkładać na wkład własny na mieszkanie, na które nikogo z nas nie stać. W każdym razie – przyjdźcie podziwiać.
„Dźwięki ptaków” Arek Kowalik
premiera: 7 kwietnia
Arek Kowalik, ukochany członek redakcji Mint Magazine, debiutuje tomem opowiadań, w którym surrealistyczne historie przedstawiają nam historię otaczających nas kryzysów. W książce znajdziecie 15 opowiadań, które różnią się zarówno stylem, nastrojem, jak i sposobem narracji. Łączy je natomiast wrażliwość autora i tematyka, która odnosi się do współczesności. Dlatego, jeśli macie ochotę przeczytać o rekinicy, która bierze kąpiel, psie Włodku, który nie potrafi kontrolować złości, albo typie, który jest martwy, ale dalej chodzi do pracy – oto zbiór opowiadań dla was. Chociaż to ostatnie opowiadanie wcale nie brzmi tak absurdalnie. Ja jestem martwy w środku od lat i nadal pracuję.
„Dźwięki ptaków” Arek Kowalik
100 lat (re)modernizmów sztuki rumuńskiej, wykład prof. Erwina Kesslera
25 kwietnia, MCK, Kraków
W trakcie swojego wykładu prof. Erwin Kessler opowie o przemianach w twórczości rumuńskich artystów XIX i XX wieku. Będzie mowa o najsłynniejszych twórcach i wydarzeniach, które wpływały na ich działalność. Rumunia to fascynujący kraj, w którym artyści z jednej strony tworzyli prace inspirowane ludowością, a z drugiej – podążali za popularnymi europejskimi nurtami, takimi jak impresjonizm lub Art Nouveau. Walka tych dwóch perspektyw widoczna była zwłaszcza po pierwszej wojnie światowej, kiedy narodowa tematyka ścierała się z awangardowymi tendencjami. Prof. Erwin Kessler to profesor nadzwyczajny historii sztuki i estetyki na Uniwersytecie w Bukareszcie. Wykład w języku angielskim z tłumaczeniem na język polski towarzyszy wystawie „Śmiejąc się jednym, płacząc drugim okiem”.
Totalna likwidacja, Ania Grzymała
26 kwietnia – 6 czerwca, CSW Kronika, Bytom
„Totalna likwidacja” to wystawa prezentująca nowy cykl obrazów Grzymały. Artystka w swoich pracach analizuje otaczający nas świat, który powoli obumiera z powodu wolnorynkowej chciwości. Oglądamy w nich duchy, które reprezentują topniejące lodowce czy wymarłe orchidee, zwiastujące zbliżający się upadek ludzkości. „Totalna likwidacja” nie jest więc tak naprawdę metaforycznym tytułem, tylko opisem tego, jak powoli rozpada się nasz świat pod wpływem kapitalistycznych wynaturzeń. To artystyczny zapis “mitologii kryzysu”, z którą żyjemy za pan brat od kilku pokoleń. Warto też dodać, że tego samego dnia w CSW Kronika otworzy się druga wystawa – „Bez końca błękit” autorstwa Joanny Tochman i Darii Wollman. Mint Magazine na pewno się pojawi. O ile dożyjemy.
s="image">Dramat, skandal, cud
26 kwietnia – 22 czerwca, C