Kultura obowiązkowa, 30 września – 6 października

Arek Kowalik
Kultura obowiązkowa
23.09.2024
4 min. czytania

Socmodernizm i Unsound Festival w Krakowie, 20. Międzynarodowy Festiwal Opowiadania we Wrocławiu oraz piękna koreańska ceramika w Warszawie. Do tego rozmowa o muzeach przyszłości w POLIN-ie, Międzynarodowy Dzień Tłumacza i „Elizabeth Costello” w Nowym Teatrze

3 października – 19 stycznia, Międzynarodowe Centrum Kultury w Krakowie

Blokowiska z wielkiej płyty to nie jedyna pozostałość po socjalistycznej architekturze.

Na wystawie zobaczycie ponad 400 obiektów z kilkunastu państw dawnego bloku wschodniego, od Estonii, wschodnie Niemcy i Polskę po Rumunię, Macedonię i Serbię. Czasy komunizmu kojarzą się z szarością, jednak socmodernizm to także rozkwit szalonych, futurystycznych form. Kosmiczne spodki, hotele-piramidy, telewizyjne wieże-rakiety i wieżowce jak kukurydze – architekci tamtego okresu za cel stawiali sobie tworzenie przyszłości. 

29 września – 6 października, Kraków

Ruszył krakowski Unsound Festival. Spośród różnorodnej selekcji artystów polecamy przede wszystkim występy singer-songwritera Billa Callahana i amerykańskiej kompozytorki Kali Malone (więcej rekomendacji znajdziecie w tekście Kacpra Peresady w 50. numerze Mint). W przerwach między koncertami zapraszamy do Café Mint w słynnej Piwnicy pod Baranami. Alek Hudzik porozmawia tam z artystami o hałasie i sztuce. Wśród gości będą Izabela Smelczyńska, Kasia Wyszkowska, Mat Schulz i Bolesław Chromry.

Kali Malone

4–20 października, Dom Kultury i Natury Ferment, Warszawa

Piękno i spokój formy, surowość użytych materiałów: gliny, drewna i lnu. W nowej wystawie w Fermencie zobaczycie unikalne połączenie koreańskiego i polskiego rzemiosła. Koreańscy ceramicy Kim Dae Woong i Sona Park stworzyli medytacyjną przestrzeń razem z polską ceramiczką Olgą Milczyńską, tkaczką Beatą Wietrzyńską i stolarzem Jakubem Przyborowskim, w której kultura łączy się z naturą. Podczas weekendu otwarcia będzie można wziąć udział w koreańskiej ceremonii herbacianej oraz w rozmowie o uczeniu się ceramiki i stawaniu się mistrzem rzemiosła.

Sona Park, Fish House, fot. Jeong Chan Woong

30 września, 18:00, POLIN, Warszawa

Cykl rozmów o wyzwaniach, które czekają muzea w XXI wieku. Dominika Olszyna-Kniaź rozmawia z menadżerami kultury, dziennikarzami, historykami i osobami działającymi w biznesie o tym, jak zmieniają się współczesne muzea, by lepiej przybliżać publiczności sztukę i historię, a przy okazji wpływać na debatę publiczną. Podczas czterech 25-minutowych spotkań goście i gościnie porozmawiają o zmienianiu świata na lepsze, walce o uwagę odbiorcy z przemysłem rozrywkowym, wpływie polityki na instytucje kultury oraz pieniądzach i współpracy z biznesem.

4–5 października, Krupa Art Foundation i Instytut im. Jerzego Grotowskiego, Wrocław

Jubileuszowa dwudziesta edycja Festiwalu odbywa się miesiąc przed wyborami w Stanach Zjednoczonych i bierze na warsztat upadek amerykańskiego snu. Punktem wyjścia dla organizatorów jest „Amerykańska sielanka” Philipa Rotha. W tej powieści pisarz przedstawił mroczną stronę Ameryki, która nie jest już dla nikogo schronieniem. Program festiwalu wypełniają spotkania z pisarkami, tłumaczami oraz czytania performatywne. Usłyszymy m.in. napisane specjalnie na festiwal opowiadania inspirowane życiem i twórczością Wojciecha Fangora.

3 października, 19:00, Najlepsza Księgarnia, Warszawa

Niezbędni, a tak często niezauważani – w tym tygodniu tłumacze literatury obchodzą swoje święto. Swoją pracą rozszerzają nasze literackie horyzonty, bo często są odpowiedzialni nie tylko przekład, ale też za wybór dzieł, które warto pokazać polskim czytelnikom. Z tej okazji Stowarzyszenie Tłumaczy Literatury i EUNIC zaprasza na spotkanie z Ireną Makarewicz, tłumaczką z węgierskiego, która przełożyła wydaną właśnie w Czytelniku „Szkołę biednych” Sàndora Màraia.  

Reż. Krzysztof Warlikowski

3–6 października, Nowy Teatr, Warszawa

Elizabeth Costello to fikcyjna australijska pisarka, którą J.M. Coetzee stworzył na potrzeby jednego wykładu, a która stała się jego alter-ego, pojawia się w powieściach noblisty bez jego intencji i mówi rzeczy, których on nie potrafiłby powiedzieć. Costello stała się również czymś w rodzaju ducha, który nawiedza spektakle Krzysztofa Warlikowskiego. Do tej pory pojawiła się w pięciu jego sztukach. Tym razem reżyser postanowił oddać jej całą scenę.