Przegląd tygodnia 15–21 kwietnia
Nowa sztuka Warlikowskiego, święto polskiej muzyki w Poznaniu i Wróblewski w Wenecji. Do tego wystawy fotografii w Desie, warszawski koncert Shidy Shahabi, wystawa Nagrobków w Szczecinie i pytanie o to, co nas boli, w Bielskiej BWA
Teatr
reż. Krzysztof Warlikowski
18–21, 24–26 kwietnia, Nowy Teatr, Warszawa
Widz przybywający wiosną do Nowego Teatru zauważy dwie zmiany. Na kontenerze na placu zamiast słowa „miłość” widnieje „fikcja”. Sam plac z kolei otrzymał patronkę: Elizabeth Costello. To fikcyjna australijska pisarka, którą J.M. Coetzee stworzył na potrzeby jednego wykładu, a która stała się jego alter ego. Elizabeth jest postacią, która gra na własnych zasadach i mówi rzeczy, których on nie potrafiłby powiedzieć. Costello stała się również czymś na wzór ducha, który nawiedza spektakle Krzysztofa Warlikowskiego. Do tej pory pojawiła się w pięciu jego sztukach. Tym razem reżyser postanowił oddać jej całą scenę (i plac).
Wystawa
20 kwietnia – 24 listopada, Biennale Arte, Wenecja
Chociaż zmarł w wieku niespełna trzydziestu lat, pozostaje jednym z najważniejszych polskich malarzy współczesnych. Jego twórczość jest różnorodna, tworzył obrazy inspirowane zarówno socrealistyczne, jak i surrealistyczne, na czele z jego najbardziej znaną serią, „Rozstrzelanie”. W swoim malarstwie opisywał powojenną rzeczywistość i przetwarzał wojenne traumy. Artysta został ponownie odkryty w Polsce dopiero w latach dziewięćdziesiątych, a w 2010 roku zorganizowano jego pierwszą zagraniczną wystawę. Za sprawą Fundacji Rodziny Staraków jego twórczość zostanie zaprezentowana na placu św. Marka w Wenecji podczas Biennale Arte 2024.
16–25 kwietnia, DESA Unicum, Warszawa
Poprzedzająca aukcję wystawa fotografii jest podzielona na dwie kategorie. W ramach „Klasyki i awangardy artystycznej” można zobaczyć zdjęcia m.in. Witkacego, Szukalskiego albo słynne prace Natalii LL z serii „Sztuka konsumpcyjna”. Zobaczycie również wiele zdjęć Warszawy w obiektywie Chrisa Niedenthala. W zbiorze „Sławy, gwiazdy, osobowości” pojawią się zdjęcia gwiazd lat drugiej połowy ubiegłego wieku na czele z Marylin Monroe, Claudią Cardinale i Sophią Loren czy polskich sław tamtego okresu: Beaty Tyszkiewicz, Grażyny Szapołowskiej i Bożeny Dykiel.
5 kwietnia – 26 maja 2024, Trafostacja Sztuki, Szczecin
Maciej Salamon i Adam Witkowski od dziesięciu lat współtworzą projekt-zespół „Nagrobki”, i chyba tylko twórczość Urszuli Honek (polecamy nowy tom poezji „Poltergeist”) częściej opowiada o śmierci niż ich muzyka i instalacje. O ile u Honek ton bywa jednak poważny, Nagrobki to przede wszystkim czarny humor i postpunkowe nekropolo. W swoich wizualnych pracach czerpią z tradycyjnej polskiej ikonografii śmierci i funeralnego designu, których tak brakuje w naszej popkulturze.
19 kwietnia – 2 czerwca, Galeria Bielska BWA
Znasz mnie lepiej niż ja siebie? Widziałeś mnie na glebie? – pyta Peja w kawałku „Co cię boli” z 2005 roku. Dwadzieścia lat później na pytanie o źródło bólu odpowiadają Adam Kozicki, Kasper Lecnim i Irmina Rusicka. Turbokapitalizm i nastrój przełomu wieku sprawiały, że ból kojarzył się wtedy głównie z brakiem pieniędzy, biedą i zawiścią ludzi, którzy mieli mniej. Tyle że czasy się zmieniły, a ból nie zniknął. W dobie postępu i kolejnych kryzysów przyjmuje nowe formy. Hej, ty, wy, oni, co was boli? Co was k*rwy boli?
Muzyka
16 kwietnia, Pardon To Tu, Warszawa
Jedyny polski koncert szwedzko-irańskiej kompozytorki i pianistki Shidy Shahabi. W kameralnej przestrzeni Pardon To Tu artystka zagra utwory ze swojej najnowszej płyty „Living Circle”. Doceniana przez Maxa Richtera, Gillesa Petersona i PJ Harvey, Shahabi łączy w swojej muzyce minimalistyczne, klasyczne kompozycje z elektroniką. Jej muzyka może się kojarzyć z Nilsem Frahmem, Hanią Rani i Hauschką.
18–20 kwietnia, Poznań
Żaden Sopot, Opole czy Gliwice. Między 18 a 20 kwietnia Poznań będzie stolicą polskiej muzyki. Na kilkunastu scenach, od Placu Wolności i CK Zamek po ciasne przestrzenie kultowych klubów, zagrają zarówno gwiazdy, jak i tworzący nowe trendy debiutanci. Usłyszeć będzie można m.in. Coals, Kacperczyków, Łonę, Koniecznego i Krupę, Aviego, Tonfę czy Vito Bambino. Next Fest to przyspieszony kurs tego, co w polskiej muzyce ważne i świeże, od popu i rocka, przez alternatywę po rap.
Czytaj też
Numer:
I taki to był tydzień w kulturze. Tour de Wstyd i film o Pollenie
Na koniec i tak się okazuje, że Polska jest plamą, której nic nie spierze. Aleksander Hudzik mówi, jak jest
czytaj więcej ->Tkanina to nowe malarstwo. Dlaczego artyści wracają do materiału
Dzięki osiągnięciom polskich artystek tkaninę wprowadzono do galerii i instytucji sztuki najnowszej na całym świecie.
czytaj więcej ->Sztuka zaangażowana według boomersów. Whitney Biennale 2024
Whitney żyje z boomerów, nie z Gen X, i to głównie dla nich ta impreza istnieje. Jej ugrzeczniona formuła pokazuje, jak boomersi wyobrażają sobie sztukę zaangażowaną. Anna Diduc...
czytaj więcej ->
